wtorek, 20 maja 2014

Dzień drugi !

                 Kolejnego dnia postanowiliśmy wybrać się na wycieczkę rowerową , oraz zwiedzić pobliskie wioski i miasteczka.Po długich poszukiwaniach miejsc które można było by zobaczyć poprosiliśmy o pomoc miejscowego pana. Zareklamował nam uwaga uwaga .... co mamy w Polsce ciekawego... Kamieniołomy Tak ! :P .Ale w sumie stwierdziliśmy , raz się żyje idziemy . I spacerowaliśmy wśród , głazów i kamieni i gruzu .Następnie wracając już zobaczyliśmy prześliczny biały pomost , za którym widniała przejrzysta woda i zachodzące słońce. Piękny widok !

       Oczywiście na wypadach tego typu w stylizacji najważniejsza jest wygoda więc założyłam.

STYLIZACJA:
Bluza-szkolna
Leginsy-Chińczyk
Kurtka-Secondhand 
Buty-Diverse

Like a Michael Jackson










I są nasze KAMIENIEEE..



Weekend majowy

          01.05 wybraliśmy się z rodziną na wyjazd wypoczynkowo -rekreacyjny do Górecka Kościelnego. Znajduje się ono na terenie Roztocza .Jest to otoczona majestatycznymi dębami , położona wśród ociekających soczystą zielenią lasów wioska.W jej centrum znajduje się źródełko świętego Stanisława.Pierwszy dzień to czas na zapoznanie się z miejscowością , oswojenie z naturą , wsłuchanie się w odgłosy ptaków.Oczywiście przy podróży i buszowaniu w trawie towarzyszył mi aparat którym starałam się wszystko uwiecznić.Nie jestem pewna jak mi to wyszło ponieważ do profesjonalizmu mi daleko , no ale :P Oto kilka z nich :









sobota, 19 kwietnia 2014

Żółto - Zielone święta

    Nareszcie wyczekiwana przez wszystkich przerwa świąteczna , odpoczynek od codziennej pracy , chwila na spędzenie czasu w gronie najbliższych . Osobiście uwielbiam przygotowania do Wielkiej Nocy , wypiekanie świątecznych ciast i babeczek , krojenie sałatki , robienie pieczeni itp. Jednak błędem jaki popełniłam w tym roku to wybranie się do supermarketu w Wielki piątek . Po pierwsze w sklepach jest wtedy wielka masa ludzi , po drugie odczuwa się wrażenie, że wszystko co leży na półkach przyda się do przygotowania świątecznych potraw , i po trzecie sklepy przybrane są w czerwone karteczki z licznymi kuszącymi nas ,,promocjami". Tym sposobem po powrocie do domu zdałam sobie sprawę iż połowa zakupionych produktów jest zbędna , a nie kupiłam rzeczy, które tak naprawdę były potrzebne . No cóż , wiem przynajmniej jak mam postąpić za rok ;). 

   Dzisiaj Wielka Sobota wiec pewnie każda osoba rankiem wyszła z domu z pięknie przystrojonym i pachnącym koszyczkiem do poświecenia . Każdy element który wkładamy do święconki ma swoje określone znaczenie , które kształtowały się przez wielowiekową tradycję.Chleb jest oznaką ciała Chrystusa , Baranek to symbol ofiary jaką Pan oddał za nas na krzyżu , Jajka oznaczają początek nowego życia . 

    Na te święta chciałam Wam życzyć wiele radości , przystanięcia i zastanowienia się nad własnym życiem , nad tym co tak naprawdę jest ważne , może wybaczenia osobie która zaszła nam za skórę , pojednania , obdarzenia uśmiechem ludzi wokół , podania ręki potrzebującemu , ale także spędzenia tych ważnych dni w gronie rodzinnym , odpoczynku od codziennych problemów , smacznego jajka i wszystkiego co najlepsze ! :)

STYLIZACJA:
Koszula-KappAhl
Spódnica - H&M
Marynarka - H&M
Torebka-House
Naszyjnik - Medicine





"Rosły na ulicznych trawnikach .Tworzyły zbitą, żółtą masę.Jaskrawą, złociście żółtą. Stałem tam zaprzątnięty myślami o irysach w jakimś innym miejscu , a mlecze cały czas tam były -dzikie mlecze. Rosły tam nie po to, bym je oglądał ,ale dlatego , ze tak chciały. Brudna ulica eksplodowała żółtymi płomieniami i nikt z przechodniów nie zwracał na to uwagi"- Smółka (Melvin Burgess - Ćpun)








sobota, 5 kwietnia 2014

OWSIANE CIASTECZKA I ZIELONA HERBATA !

Przepis ten jest bardzo prosty i zdrowy a w połączeniu z zieloną herbatą idealnie pasuje na sobotni podwieczorek i odpoczynek przy dobrej książce bądź filmie.

Produkty:
- 2 szklanki płatków owsianych
- półtorej szklanki mąki
- 2 jajka
- 3/4 szklanki cukru (najlepiej brązowego)
 - 100 g roztopionego masła
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- łyżeczka ody oczyszczonej
-200 gram bakalii (np:rodzynki , orzechy , słonecznik, żurawina itp)

Wykonanie:
Wszystkie składniki wymieszać łyżką w misce aż do połączenia w klarowną masę.Piekarnik rozgrzać do 160 stopni i wykładać ciasteczka , nadając im okrągły kształt . Piec przez ok 10-12 minut .

Smacznego !








Nawet mojemu kotkowi ciekła ślinka ;)




niedziela, 30 marca 2014

SZKOLENIE !

         W weekend zostałam zaproszona wraz z rodzicami na szkolenie dotyczące projektowania wnętrz , najnowszych modeli na rynku oraz unowocześnionych programów do wykonywania aranżacji. Po szkoleniu zorganizowane były rozrywki np: sauna czy kasyno. Postanowiłam zagrać w Black Jacka. Oczywiście wszystko było w formie zabawy ,wiec nie graliśmy na prawdziwe pieniądze lecz żetony . Nie powiem , że jestem urodzonym graczem , jednak jakoś sobie radziłam , może to poprostu szczęście początkującego . W miedzy czasie znalazłam czas alby poczytać lekturę - William Shekspir-''Makbeth'', oraz wykonać kilka zdjęć.


STYLIZACJA

Koszula- House
Spódnica- House
Pasek-House
Bluza-Second hand
Buty-Stradivarius 
Rajstopki
Dodaję tylko dwa zdjęcia związanych z samymi meblami ponieważ więcej tam było czystego sprzętu niż aranżacji.

Lekturka


W sumie to nawet nie wiem co tu robi takie zdjęcie :P







 


Lekki zastój , sushi i urodziny ...

           Witajcie ! We wstępie chciała bym przeprosić za lekki zastój na blogu. Spowodowany był z początku chorobą , następnie przez 1,5 tygodnia nie miałam internetu , następnie zostałam pozbawiona aparatu i niestety tyle się z tym zeszło. Mam nadzieję , ze w najbliższym czasie już nic nie stanie mi na drodze. W sumie sporo się wydarzyło od ostatniego postu. Zacznę od teatru .Po pierwsze skończyliśmy kręcić krótkometrażowy film pt."Rozalia"<o tym więcej napiszę w oddzielnym poście>. Wystąpiliśmy z grupą teatralną "Puk-Puk" na festiwalu " Zwierciadła " < na ten temat także poświęcę nowy post> .

      Ostatnio odwiedziłam wiele ciekawych miejsc znajdujących się na Starym Mieście w Lublinie . Dzisiaj na przykład z okazji urodzin mojej mami wybraliśmy się z rodzinką na sushi , które przyrządzał dla nas prawdziwy Japończyk. Co można powiedzieć o tej strawie ? Pochodzi ona z Japonii i składa się przede wszystkim z ryżu gotowanego z octem ryżowym , głównie surowych owoców morza , wodorostów nori oraz kawałków ryb. Dodatkiem jest sos sojowy , chrzan wasabi ,który ubóstwiam, oraz marynowany imbir. Do picia najczęściej podawana jest zielona herbata. Razem z rodziną postanowiliśmy zamówić dwie zupki : bulion z porem i szczypiorkiem oraz zupę z sezamem i jajkiem naprawdę polem w szczególność bulion który idealnie komponuje się z zestawem. W zestawie znajdowały się różne rodzaje maki-zushi ( hosomaki i uramaki ) oraz nigiri - zushi. Oczywiście jaki pisałam wyżej wszystko dopełniały dodatki o intensywnym smaku. Jednak nie wszystkim posmakuje ta potrawa , osobiście jestem wielką fanką jednak moja siostra zrezygnowała i wybrała jedzenie z zupełnie innego kraju a mianowicie Turcji , czyli Kebab. Bardzo się od siebie różnimy , pod wieloma względami, ale wiem ,że nigdy nie zamieniła bym sushi na kebab, za którym nie przepadam .  
         Przejdę teraz do stylizacji:

                                                               STYLIZACJA

Koszula-Mohito
Spódnica-Reserved
Marynarka-H&M




Zestaw sushi , wasabi , sos sojowy i pałeczki :3


Callifornia roll


Zupa sezamowo-jajeczna


Zielona herbata